Po pierwsze myślę, że jestem prawdziwym sportowym wariatem, który wie jak Cię zmotywować, zarazić pasją do aktywności fizycznej i namówić do zmiany nawyków żywieniowych 🙂 Zwłaszcza gdy jest to oparte na moim przykładzie!
Lata szkoleń oraz doświadczenia w pracy jako Trener Personalny w dużych klubach fitness zaowocowały wszechstronnymi umiejętnościami z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji. Wykształciły u mnie ogromne pokłady empatii i cechy, dzięki którym wiem jakie oczekiwania mają wobec mnie moi podopieczni. Stworzenie własnego Centrum Treningu Personalnego w 2014 roku przypieczętowało dotychczasową karierę zawodową, którą realizuję z ogromną pasją i zaangażowaniem 🙂
Poza tym…
Jestem absolwentem Wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego i specjalizacji trenerskiej. Dodatkowo posiadam uprawnienia instruktora kulturystyki, piłki ręcznej i odnowy biologicznej. Sport towarzyszy mi od najmłodszych lat gdy trenowałem lekkoatletykę, duathlon oraz tenis stołowy. Po ukończeniu studiów zacząłem pracować jako trener szkoląc się z najnowszych form treningowych takich jak system taśm ćwiczebnych TRX, ćwiczenia z odważnikami kettlebell, podstawy treningu Crossfit, trening z piłkami Fitball, Stretching oraz wielu innych, których na przestrzeni lat nie sposób zliczyć 🙂
Osobnym działem jest dietetyka, którą przestudiowałem od podstaw aż do dietetyki klinicznej i suplementacji sportowca. Mam racjonalne podejście do żywienia i nie znoszę stwierdzenia „jestem na diecie” 😉 Zapewniam Cię, że trenując ze mną poukładamy wszystkie kwestie z tym związane. Moim wsparciem jest moja żona, która tak jak ja pracuje jako trener i świetny dietetyk. Często mówię, że jest moim drugim mózgiem, bo wiadomo, co dwie głowy to nie jedna 😉
Jestem osobną pogodną z dużą dawką poczucia humoru, którego nawet jak będzie ciężko, nie zabraknie na naszych zajęciach. Obecnie moją pasją jest wszechstronny trening siłowy, boks oraz kolarstwo.
Jak to mówią moi podopieczni: „nazwisko trenera zobowiązuje :D” tzn., lekko nie będzie, ale ja nigdy się nie poddaję!
Piotr Zwierzak